BŁOGOŚĆ
Kolekcja ceramiki, utrzymana w jasnych, wybielonych słońcem kolorach bieli i beżu, emanuje minimalizmem, idyllą. Biel, jak nieskazitelna płótno, przywołuje uczucie czystości i spokoju, podczas gdy beż dodaje ciepła i delikatności. Tak jakby życie było bujaniem się w hamaku, gdzie czas płynie leniwie, a umysł znajduje schronienie przed zgiełkiem codzienności. Gołe stopy muskają trawy, a migoczący cień drzew co chwila, a to razi palącym światłem słońca, a to koi.
NADZIEJA
Zieleń, emanuje atmosferą spokoju i związanej z naturą harmonii, niesie ze sobą konotacje nadziei, odnosząc się do corocznego odradzania natury i nowych, pozimowych porządków.
Dla mnie jest barwą, która kojarzy się z świeżością i optymizmem. Wnosi do życia energię natury, tworząc atmosferę, która sprzyja wyzwaniom, stojącym za nowym, wiosennym otwarciem.
W tej kolekcji starałam się dodać ceramice warstwę głębi, zawrzeć wszystko to, co przywołuje skojarzenia z przyrodą, lasem czy ogrodem.
UKOJENIE
Po intensywnym, lśniącym słońcem, gorącym i pracowitym lecie przychodzi czas odpoczynku, w którym barwy zmieniają się na mniej intensywne, stonowane. Późna jesień gubi kolory, oferując nam dojrzałe i przejrzałe barwy, spokój i ukojenie – biele są dla mnie alegorią szronu, zaś brązy i rudości dają namiastkę ciepłego koca, pod którym można ukryć się przed całym światem.
W tej jesiennej kolekcji starałam się zawrzeć wszystko to, co w moim życiu wiąże się z tym czasem: spokój, czas spotkań z bliskimi i wspólnej refleksji nad tym, co nas zajmowało latem.